Posłanka CDU Erika Steinbach postanowiła po 43 latach oddać legitymację partyjną na znak protestu przeciwko polityce migracyjnej kanclerz Angeli Merkel - poinformował dziennik "Welt am Sonntag". Wyraziła nadzieje, że antymigrancka AfD wejdzie do parlamentu.

Posłanka CDU Erika Steinbach postanowiła po 43 latach oddać legitymację partyjną na znak protestu przeciwko polityce migracyjnej kanclerz Angeli Merkel - poinformował dziennik "Welt am Sonntag". Wyraziła nadzieje, że antymigrancka AfD wejdzie do parlamentu.
Erika Steinbach /Karlheinz Schindler PAP/DPA /PAP

73-letnia Steinbach powiedziała, że otwierając jesienią 2015 roku granicę dla uchodźców Merkel złamała obowiązujące prawo. Fakt, iż przez długie miesiące niezidentyfikowani migranci byli przerzucani w autokarach i pociągach przez granicę, nie było wyjątkiem, lecz celowym działaniem sprzecznym z naszymi prawnymi uregulowaniami oraz traktatami UE - oświadczyła Steinbach uzasadniając swoją decyzję.

Czy głosowałaby dziś na CDU? Nie. Czy wstąpiłaby dziś w ogóle do CDU? Nie. Mogę wyciągnąć tylko jeden uczciwy wniosek - opuszczam CDU - powiedziała posłanka "Welt am Sonntag".

Steinbach wyraziła nadzieję, że antyislamska i antymigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD) w wyborach do Bundestagu jesienią 2017 roku zdobędzie mandaty i wejdzie do parlamentu. Jej zdaniem tylko w takim przypadku w Bundestagu powstanie prawdziwa opozycja.

Steinbach należy do zarządu CDU, jest też rzeczniczką swojej partii do spraw ochrony praw człowieka.

W latach 1998-2015 stała na czele Związku Wypędzonych. Jako inicjatorka kontrowersyjnego projektu Centrum przeciwko Wypędzeniom była wielokrotnie krytykowana przez polityków polskich i czeskich. Dwa lata temu przekazała pałeczkę Berndowi Fabritiusowi.

Steinbach zasiada w Bundestagu od 1990 roku. Zapowiedziała, że nie zrezygnuje z mandatu poselskiego.

APA