Statek wycieczkowy z ok. 50 osobami na pokładzie wpadł na skały u wybrzeży Walii. Pasażerów i załogę ewakuowano. Brytyjska straż przybrzeżna zapewniła, że nikt nie odniósł obrażeń.
Do wypadku doszło na wysokości hrabstwa Pembrokeshire w południowo-zachodniej Walii, koło wyspy Skomer, do której zmierzała ta jednostka. Do statku szybko zaczęła się wlewać woda. Na ratunek pospieszyły znajdujące się w pobliżu jednostki. Uszkodzony statek zdołano doholować do brzegu.
Wycieczki na Skomer są bardzo popularne. Wyspa wchodzi w skład parku narodowego Pembrokeshire Coast, słynnego m.in. z kolonii tysięcy morskich ptaków.
To kolejny wypadek statku, o którym informowaliśmy w ostatnim czasie. W połowie maja 7 osób zginęło, 3 zaginęły i 4 zostały ranne po tym, jak statek-kontenerowiec uderzył w wieżę kontrolerów ruchu na molo w Genui. Prawdopodobną przyczyną wypadku była awaria silników.
