Monety z brązu datowane na III wiek przed naszą erą odnaleźli włoscy archeolodzy na dnie morza w pobliżu Sycylii. Obok skarbu naukowcy odnaleźli także dużą kamienną kotwicę. Co ciekawe, nie natknęli się na żadne pozostałości statku, co - według nich - świadczy o niezwykłej historii znaleziska.

Odkrycia dokonano na dnie morza u wybrzeży włoskiej wyspy Pantelleria, położonej na południowy zachód od Sycylii. Podczas przeszukiwania dna, na głębokości około 20 metrów naukowcy odnaleźli 3422 monety z brązu, wszystkie tego samego rodzaju. Badacze uważają, że znalezisko pochodzi z okresu 264-241 roku przed naszą erą.

Każda z monet po jednej stronie przedstawia głowę konia w otoczeniu różnych znaków: gwiazd, liter oraz kaduceusza, czyli symbolicznej laski oplecionej przez dwa węże, będącej emblematem pokoju i handlu. Druga strona monet przedstawia wizerunek Tanit - fenickiej bogini płodności, księżyca i wojny, czczonej na Pantallerii przez Kartagińczyków od około 550 roku przed naszą erą.

Jak poinformował archeolog Leonardo Abelli, kierujący pracami na stanowisku, jednolity rodzaj odnalezionych monet wskazuje, że miały one służyć dokonaniu jakiejś instytucjonalnej transakcji. Płatności w handlu dokonywano bowiem zwykle z wykorzystaniem monet różnego rodzaju. Zdaniem Abellego, statek z Kartaginy płynął na Sycylię prawdopodobnie przewożąc pieniądze na opłacenie działań skierowanych przeciwko Rzymianom. W tym czasie bowiem wyspa Pantelleria była przedmiotem sporu między Kartaginą a Rzymem.

Obok skarbu na dnie morza naukowcy odnaleźli dużą kamienną kotwicę, ale nie było tam żadnych pozostałości łodzi. Może to świadczyć o tym, że z powodu jakichś kłopotów na statku monety celowo zatopiono w płytkiej wodzie, z zamiarem ich późniejszego wydobycia.

Naukowcy planują kontynuować badania stanowiska we współpracy z Uniwersytetem w Sassari na Sardynii, Nadzorem Morskim Sycylii oraz Strażą Wybrzeża.