Jedna osoba została ranna w eksplozji przed siedzibą władz miejskich w Stambule. Budynek został obrzucony granatami ręcznymi. Świadkowie widzieli dwóch mężczyzn na motorze, którzy uciekli tuż przed eksplozją.

Ponad tydzień temu miastem wstrząsnęły dwa potężne wybuchy, zginęło 17 osób, ponad 150 zostało rannych. Bomby eksplodowały w krótkim odstępie czasu w dzielnicy Gungoren, położonej w europejskiej części miasta, niedaleko międzynarodowego lotniska.