Niemiecki kościół katolicki uruchomił linię telefoniczną dla ofiar seksualnych nadużyć księży i innych osób współpracujących z kościelnymi placówkami. W Niemczech zostało to już nazwane „otwarciem drzwi”. To symboliczne określenie zmiany podejścia Kościoła do problemu molestowania dzieci. Dotychczasowe tuszowanie i milczenie ma zmienić się w dialog.

Do dzwonienia zachęcają zwierzchnicy Kościoła, wśród nich Stephan Ackermann, przedstawiciel Konferencji Biskupów Niemieckich. Chcemy dzięki tej propozycji umożliwić zgłoszenia dawnych i obecnych przypadków molestowania. Chcemy być gotowi do rozmowy, wysłuchać, co się stało i udzielić dotkniętym tym nieszczęściem pomocy - mówi.

Linia będzie działać trzy razy w tygodniu. Pod jej numerem czekają psycholodzy i terapeuci. W kwietniu odbędzie się pierwsze posiedzenie okrągłego stołu w sprawie molestowań seksualnych w Kościele.

Te wszystkie działania są reakcja na ujawnianie coraz to nowych przypadków nadużyć przez księży, ale też nauczycieli czy osób pracujących w internatach przy kościelnych placówkach. Wielu biskupów nie boi się określenia, że to najgłębszy kryzys w historii niemieckiego Kościoła.