Setki kierowców spędziło noc na autostradzie w południowo-zachodnich Niemczech. Intensywnie padający śnieg zablokował ruch na trasie między Frankfurtem i Wuerzburgiem. Przez sznur samochodów stojących w korku, pługi nie mogły usunąć nadmiaru białego puchu z jezdni. Drogowcy musieli zamknąć jedną z tras, bo zasypały ją połamane przez śnieg gałęzie.