Utrzymujące się znaczne opady śniegu poważnie zdezorganizowały w Rumunii transport drogowy i kolejowy. Na wschodzie i południu kraju – także w stolicy, w Bukareszcie - zamknięto szkoły.

Na przelotowych drogach utknęły w zaspach dziesiątki samochodów osobowych i ciężarówek. Ponad 20 takich dróg i dwie autostrady prewencyjnie zamknięto dla ruchu.

Śnieg blokuje dojazd do wielu wiosek.

W ruchu kolejowym notuje się znaczne opóźnienia, liczne pociągi odwołano.

Obok cywilnych służb ratowniczych do akcji włączyło się wojsko, pomagając w przewożeniu chorych do szpitali.

(j.)