Mistrzostwa świata w jedzeniu potrawy curry ostro krytykowane w Szkocji. Rozegrane w Edynburgu nieoficjalne zawody zakończyły się nieszczęśliwie dla niektórych uczestników.

Uczestnicy zawodów delektowali się potrawą curry z najostrzejszą papryką świata. Kismot Killer jest kilkanaście razy bardziej brutalna dla podniebienia, niż papryki sprowadzane z Ameryki Południowej. W rezultacie 2 osoby biorące udział w zawodach trafiły do szpitala. Jedna z nich porównała to kulinarne doświadczenie do piły tarczowej przecinającej żołądek.

Wprawdzie uczestnicy zawodów zrzekli się pisemnie prawa do jakichkolwiek roszczeń, jednak przedstawiciel szkockiej służby zdrowia ma wątpliwości czy takie zawody powinny się w ogóle odbywać.

Organizatorzy zawodów zebrali 1000 funtów, które zostaną przekazane na cele charytatywne.