Była supermodelka Janice Dickinson oskarżyła Billa Cosbiego o gwałt. To kolejna kobieta, która miała być wykorzystywana przez znanego amerykańskiego komika. W mediach pojawiają się nagrania ofiar, które wyznają, że Cosby odurzał je narkotykami i alkoholem, a potem gwałcił.

Słynna modelka Janice Dickinson udzieliła wywiadu w programie ,,Entertainment Tonight’. Podczas rozmowy oskarżyła Billego Cosby'ego o gwał. Wyznała, że w 1982 roku spotkała się z serialowym ,,tatusiem’’ w sprawach zawodowych związanych z nagraniami do ,,The Cosby Show’’. Aktor miał wtedy podać jej kieliszek wina i tabletkę przeciwbólową.

Pamiętam, że Cosby był w szlafroku. Następnie go zdjął i położył się na mnie. Pamiętam duży ból. Gdy obudziłam się następnego ranka miałam ściągniętą piżamę, a między nogami spermę - powiedziała Janice Dickinson.

Kilka tygodni temu, dziennikarka muzyczna, Joan Tarshis również zdecydowała się mówić. Wyznała, że Bill Cosby miał namawiać ją do seksu oralnego. Komik pytany o tę sytuację na antenie radia NPR, wymownie milczał.

Inną ofiarą komika jest Barbara Bowman, która po 25 latach przerwała milczenie. Aktorka, podobnie jak w poprzednich przypadkach, oskarża Cosby’ego o wielokrotne podawanie jej narkotyków i gwałty, gdy była nastolatką.

Bill Cosby w przeszłości już wiele razy był oskarżany o gwałty na kobietach.

bks