Ślimak uszkodził sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu w pobliżu uniwersytetu w Bayreuth. Ruchem kierowała policja, pojazdy przez dłuższy czas poruszały się w ślimaczym tempie.

Na miejsce awarii sygnalizatorów wezwano technika, który szybko odkrył, że przyczyną kłopotów był ślimak. Mięczak wślizgnął się do środka uszkodzonej obudowy sygnalizatora. Pozostawiony przez niego śluz spowodował zwarcie i sygnalizacja zgasła.

Awarię usunięto. Ślimaka niestety nie udało się uratować.