Rozpoczęła się operacja usuwania ponad 3,5 tys. ton paliwa z kontenerowca „Napoli”, który w zeszłym tygodniu osiadł na mieliźnie u brytyjskich wybrzeży. Na statku znajdowało się niemal 2,5 tys. kontenerów - w wielu są trujące substancje chemiczne. W pozostałych znajduje się wiele atrakcyjnych towarów.

Z tego też powodu plaże Devonu zaroiły się od setek osób które wyszły na "łowy". Mieszkając na wybrzeżu, niedaleko morskich szlaków jesteśmy przyzwyczajeni, że woda czasem coś wyrzuca. Ale nie aż tyle! - przyznają.

A dodajmy, że w wyrzuconych na brzeg kontenerach znajdowały się między innymi perfumy, kosmetyki, wino, obuwie sportowe, części do samochodów, motory BMW a nawet pieluszki.