W greckiej stolicy - Atenach podpalono minionej nocy osiem banków. W płomieniach stanęło też kilka samochodów i biuro firmy ubezpieczeniowej. Nikt nie ucierpiał, policja szuka podpalaczy.

Z podobnych ataków znani są greccy anarchiści. W przeszłości podpalali oni już siedziby instytucji finansowych czy zagranicznych firm.