Starcia z przemytnikami na polsko-ukraińskim przejściu granicznym Szeginie-Medyka. Po ukraińskiej stronie pogranicznicy użyli broni - napisał na swym Facebooku minister finansów Ukrainy.

Minister finansów Ukrainy Ołeksandr Danyluk opisując to zdarzenie mówi o scenach jak z westernu. Do punktu odpraw na przejściu granicznym podjechały cztery mikrobusy. Ukraińscy celnicy nie chcieli ich przepuścić, bo twierdzili, że jest tam kontrabanda. Doszło do bijatyki.

Celników wsparł specjalny zespół reagowania mobilnego. Przemytnicy także wezwali posiłki. Staro się około 40 osób.

Jeden z celników został potrącony przez samochód i trafił do szpitala. Ukraińcy funkcjonariusze byli zmuszeni użyć broni. Kilka osób zostało zatrzymanych.


(mpw)