Prezydent Francji Nicolas Sarkozy potępił w liście do prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka zamach przed kościołem koptyjskim w Aleksandrii. Atak określił jako "barbarzyński i tchórzliwy".

Sarkozy zapewnił, że wiadomość o zamachu, w którym w nocy z piątku na sobotę zginęło 21 osób, a ok. stu zostało rannych, przyjął ze "wzburzeniem".

W liście do Mubaraka podkreślił, że potępia "bez wahania ten barbarzyński czyn, po którym cały Egipt pogrążył się w żałobie".

Francuski prezydent wyraził następnie przekonanie, że "wszystko zostanie uczynione dla ukarania sprawców i zleceniodawców tej tchórzliwej zbrodni".

Władze Egiptu podały w sobotę, że w atak, którego dokonał najprawdopodobniej zamachowiec-samobójca, zaangażowane były "zagraniczne czynniki".