Hiszpański rząd zapłacił Al Kaidzie prawie 7 milionów euro za uwolnienie trzech zakładników - poinformował dziennik "El Mundo". Hiszpanie byli pracownikami organizacji pozarządowej działającej w Mauretanii. Zostali uprowadzeni przez organizację "Al Kaida w Północnej Afryce" (AQIM) w listopadzie 2009 roku. Byli przetrzymywani w Mali.

"El Mundo" donosi, że terroryści zażądali początkowo 3,8 mln euro za uwolnienie Hiszpanów. Rząd w Madrycie spełnił to żądanie w styczniu. Jednak do porywaczy dotarło tylko 1,5 mln euro. Resztę najprawdopodobniej przejęli pośrednicy. Al Kaida wypuściła pierwszego z zakładników 39-letnią Alicię Gamez. W kwietniu i maju rząd dołożył brakujące 2,3 mln euro. Dodatkowo Hiszpanie zapłacili pośrednikom 770 tys. euro - informuje "El Mundo".

Wczoraj 35-letni Albert Vialta i 50-letni Roque Pascual wrócili do kraju.

Rząd w Madrycie zaprzecza doniesieniom o zapłaceniu okupu. Tymczasem terroryści z AQIM oświadczyli, że większość ich żądań została spełniona, w tym zwolnienie organizatora porwania. Malijczyk Omar Sid'Ahmed Ould Hamma, skazany wcześniej na 12 lat więzienia, został wypuszczony na kilkanaście godzin tuż przez uwolnieniem hiszpańskich zakładników.