​Kolejne brutalne zabójstwo w Petersburgu. Na początku roku w rzece odnaleziono poćwiartowane ciało transkobiety. Funkcjonariusze zatrzymali teraz mężczyznę, z którym widziała się po raz ostatni - to człowiek o kryminalnej przeszłości.

Na początku roku w Petersburgu zaginęła 24-letnia osoba transseksualna z Tadżykistanu. Wiadomo, że była pracownicą seksualną i po raz ostatni była widziana, gdy szła do klienta. Sprawy jednak nie zgłoszono - agencja towarzyska nie chciała bowiem robić zamieszania.

Kilka miesięcy później, w czerwcu, młody mieszkaniec obwodu leningradzkiego znalazł w rzece Mga szczątki człowieka. Przestraszony skontaktował się z policją. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zauważyli, że zwłoki są poćwiartowane - to tylko korpus, bez głowy, rąk i nóg. Co więcej, zwrócili uwagę na implanty kobiecych piersi.

Implanty okazały się być wyprodukowane przez irlandzką firmę Allergan z siedzibą w Dublinie. Po skontaktowaniu się z nią funkcjonariuszom udało się ustalić, kto je nabył. Tak zidentyfikowano 24-letnią Dżaszmud - tę samą, która na początku roku zaginęła w Petersburgu.

Jak podaje portal Fontanka, służby odkryły, że ostatnim klientem 24-latki był 53-letni Jurij Janowski, który w przeszłości miał już problemy z prawem, m.in. był zamieszany w strzelaninę, która rozpoczęła się poprzez "nieporozumienie podczas gry w pokera". Śledczy zaczęli śledzić mężczyznę. Pod koniec sierpnia 53-latek wypadł z okna z piątego piętra i uszkodził sobie kręgosłup. Przerażeni policjanci zadzwonili wówczas do śledczych z wydziału zabójstw i powiedzieli: "wasz podejrzany wypadł z piątego piętra, ale nie mamy z tym nic wspólnego".

Początkowo funkcjonariusze myśleli, że to koniec sprawy. Janowski, nawet jeśli by przeżył, to było duże prawdopodobieństwo, że będzie sparaliżowany i nie zostanie przyjęty do żadnego więzienia. Wigor przestępcy wszystkich jednak zaskoczył - mężczyzna szybko wyzdrowiał.

22 września Janowski został zatrzymany. Ze wstępnych wniosków wynika, za pośrednictwem agencji towarzyskiej zaprosił 24-latkę do wynajmowanego mieszkania. Tam ją zabił. Według mediów, uważał, że Dżaszmud chce go uśpić i obrabować. Rzucił się więc na nią z nożem.

Policja przesłuchuje także mężczyznę, którego Janowski miał wezwał po pomoc w pozbyciu się ciała.

To nie pierwszy przypadek poćwiartowanych zwłok w Petersburgu. To właśnie w tym mieście doszło do morderstwa studentki przez jednego z profesorów uniwersyteckich Olega Sokołowa. Także tu zamordowany i rozczłonkowany został raper Andy Cartwright. Zatrzymana w tej sprawie została jego żona.