Austriackie władze ogłosiły, że gangster oskarżony o zabicie 60 osób, nie może wrócić do Rosji. Jego prawnicy mówią, że ich klient cierpi na aerofobię, czyli lękiem przed lataniem.
Jak donosi rosyjski "Kommiersant", służby w Austrii miały ekstradować do Rosji Asłana Gagijewa, podejrzanego o założenie gangu zabójców i zamordowanie 60 osób. Kiedy przestępca miał zostać zabrany na lotnisko w Wiedniu, prawnicy dostarczyli zaświadczenie, z którego wynika, że ich klient cierpi na rzadką fobie.
Zgodnie z informacjami z zaświadczenia, aerofobia Gagijewa - nazywanego przez media "killerem nr 1" - rozwinęła się podczas pobytu w austriackim więzieniu. Prawnicy podkreślają, że podejrzany zwyczajnie nie przetrwa lotu do Rosji.
Kiedy funkcjonariusze Interpolu zajmowali się notką, prawnicy Gagijewa złożyli dodatkowo skargę do sądu w Wiedniu, w którym wyrazili wątpliwości, że ich klient będzie miał zapewnione bezpieczeństwo w rosyjskim więzieniu. Zaznaczyli, że liczą na to, że placówka będzie spełniała "normy europejskie".
"Kommiersant", powołując się na rosyjskich śledczych, informuje, że przestępca zwyczajnie obawia się o karę dożywocia w Rosji i próbuje opóźnić swoją ekstradycję.
Gagijew został zatrzymany w 2015 roku w Wiedniu. Jest podejrzany o stworzenie brutalnego gangu zabójców na zlecenie, który działał w Moskwie i na terenach Północnego Kaukazu. Od 2004 roku zabili kilkadziesiąt osób. Wśród ofiar byli lokalni politycy, dziennikarze, prawnicy, bankierzy i funkcjonariusze sił bezpieczeństwa.
Jak na razie 17 członków gangu zostało skazanych. 14 kolejnych czeka na proces, a ośmiu uciekło z kraju i jest poszukiwanych.
(az)
