"​Amerykanie szkolą na Ukrainie szwadrony śmierci i gwałcą nieletnie Ukrainki" - głosi rosyjska propaganda w głównych wydaniach telewizyjnych wiadomości. Rosyjskie rządowe media nie przebierają w słowach nazywając amerykańskich żołnierzy ze 173 brygady powietrznodesantowej pijanymi sadystami, którzy rzekomo w Kijowie zgwałcili dwie 13-latki. Skąd rosyjska telewizja to wie? Tylko z wpisu na stronie internetowej. Żadnego innego potwierdzenia tej rzekomej informacji nie ma, poza powtarzaniem tego przez rosyjskie media.

Oni piją swoje whisky w barach, a potem idą nauczać, jak zabijać. Dlatego szkolą gwardię narodową, a nie żołnierzy ukraińskich. Tak samo było w Ameryce Łacińskiej gdy Amerykanie szkolili szwadrony śmierci - twierdzi politolog Igor Szatrow, wiceszef Instytutu Rozwoju Współczesnej Ideologii. 

Prowadzący wydania serwisów informacyjnych bez mrugnięcia powieką opowiadają Rosjanom o "okupacyjnych porządkach w Kijowie" i Ukrainie jako wasalu Ameryki.

(md)