​Jak wyciągnąć informację od amerykańskiego żołnierza? Jak donosi "Politico", rosyjscy szpiedzy podszywają się na mediach społecznościowych pod atrakcyjne kobiety i zaprzyjaźniają się z wojskowymi.

​Jak wyciągnąć informację od amerykańskiego żołnierza? Jak donosi "Politico", rosyjscy szpiedzy podszywają się na mediach społecznościowych pod atrakcyjne kobiety i zaprzyjaźniają się z wojskowymi.
Zdj. ilustracyjne /Zoonar GmbH / Alamy /PAP/EPA

Jak wskazują eksperci, wojskowi nawet nie muszą rozmawiać z "kobietami", które właśnie przyjęli do znajomych. Szpiegom wystarczy dostęp do ich profilów. Jak donosi "Politico", Rosja może w ten sposób śledzić działania wojska, poprzez notowanie, co sami żołnierze publikują na mediach społecznościowych. Szpiedzy doskonale rozumieją, ile sekretów może wycieknąć, przez nieuważne zachowanie wojskowych - powiedział specjalista od cyberbezpieczeństwa John Bambenek.

Według ekspertów, szpiedzy mogą także rozpowszechniać propagandę, poprzez publikowanie przeróżnych rzeczy na profilach, które potem mogą zdobyć sympatię Amerykanów.

Przykładowo wśród żołnierzy USA popularność zdobył artykuł o rosyjskim wojskowym, który będąc otoczony przez bojowników ISIS, polecił przez radio zbombardować miejsce, w którym przybywał. Nie chcę, by mnie wzięli, przeprowadźcie naloty, oni ośmieszą mnie i mój mundur. Chcę umrzeć z godnością i wziąć ze sobą do piachu tych drani - miał mówić żołnierz.

Choć prawdziwość tej historii nie została nigdzie potwierdzona, to zauważono, że amerykańscy żołnierze bardzo chętnie ją udostępniali. To wspaniały sposób, by umrzeć - pisali.

Eksperci wskazują, że Rosja wzmocniła swoją propagandę od czasu, od kiedy żołnierze NATO zaczęli stacjonować w krajach Europy Wschodniej. W mediach w krajach bałtyckich zaczęły się pojawiać m.in. informacje o gwałtach i pobiciach, jakich mieli dopuścić się wojskowi. Żadne z tych doniesień nie było prawdziwe. Według polityków za fałszywymi informacjami stała machina propagandowa Rosji. 

(az)