Premier Izraela Benjamin Netaniahu poinformował administrację Baracka Obamy, że nie weźmie udziału w szczycie bezpieczeństwa jądrowego. Zastąpi go wicepremier. Spotkanie ma się odbyć w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie.

Takie działanie mogą być oznaką dalszego napięcia pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Izraelem - komentuje telewizja CNN. Izrael jest naszym bliskim sojusznikiem. Mamy nadzieję na dalszą ścisłą współpracę w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa jądrowego - ogłosił rzecznik Rady Bezpieczeństwa USA.

Podczas szczytu mają być poruszone kwestie zabezpieczenia materiałów nuklearnych przed terrorystami.