Rosjanie rozmieszczają rakiety Iskander w pobliżu polskiej granicy - informuje rosyjska prasa. Według niej, "to odpowiedź na działania NATO". Wojskowi potwierdzają na razie jedynie, że pociski balistyczne tego typu trafiły właśnie do Zachodniego Okręgu Wojskowego.

Na jakie działania NATO Moskwa odpowiada Iskanderami? Po pierwsze - jak twierdzą rosyjscy eksperci - na ujawnione niedawno natowskie plany "ewentualnościowe", czyli scenariusze obrony Polski przed atakiem Rosji. Po drugie - na deklarację Waszyngtonu, że od 2013 roku w Polsce będziemy mieć amerykańskie bazy lotnicze. Prasa w Moskwie już pisze o tych planach: "koniec ocieplenia z Polską".

Rosyjscy wojskowi nie chcą jeszcze ujawniać, w jakich miejscach stanęły wyrzutnie rakiet, mogących przenosić głowice jądrowe. Tamtejsi eksperci twierdzą jednak, że to przede wszystkim obwód kaliningradzki - w tym wypadku rakiety przykrywają swym zasięgiem połowę terytorium Polski, poza tym obwód leningradzki - tu możliwe jest objęcie zasięgiem krajów bałtyckich, a także Półwysep Kolski - chodzi o dużą część Skandynawii.