Rosyjscy celnicy zatrzymali na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie obywatela Czech, który usiłował przemycić w podręcznym bagażu ponad 800 tysięcy euro w gotówce - poinformowali przedstawiciele Rosyjskiej Służby Celnej.

Pasażer, wybierający się w powrotną podróż do Pragi, przeszedł na lotnisku przez "zielony korytarz" (dla osób nieposiadających nic do oclenia) i na pytanie celnika o ilość wywożonej waluty odpowiedział, że ma przy sobie 2 tys. euro.

Jednak inspektor celny sprawdził teczkę Czecha i odkrył, że wśród rysunków technicznych dokumentacji budowlanej znajdowało się jeszcze 802,500 euro.