Kate i Gerry McCann, rodzice zaginionej czterolatki Madeleine, uznani przez portugalską policję za formalnie podejrzanych w sprawie, wracają dziś do Wielkiej Brytanii. Portugalska policja wydała na to zgodę.

Wczoraj, po raz pierwszy, nie pojawili się na specjalnej mszy w intencji odnalezienia ich córki odprawianej w Praia da Luz. To, wśród mieszkańców portugalskiego miasteczka wywołało dodatkowe spekulacje: Moim zdaniem są winni. Brzydzi mnie ich hipokryzja gdy widzę jak jeżdżą po Portugalii niby szukając córki.

Londyński The Observer, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa, pisze dziś, że dowody DNA, na podstawie których zdecydowano się uznać rodziców Madeleine za podejrzanych nie są jednoznaczne.