Dwa kilogramy metalu zawierającego substancję radioaktywną znaleziono w szczątkach rosyjskiego myśliwca SU 27, który niespełna tydzień temu rozbił się na terytorium Litwy.

Promieniowanie w okolicach wraku przekracza normalny poziom, jednak nie stanowi to zagrożenia dla okolicznych mieszkańców - zapewnia litewskie ministerstwo obrony.

Rosjanie mówią, że na pokładzie samolotu były cztery rakiety powietrze-powietrze. Litwini znaleźli tylko dwie. Rosja domaga się, by władze w Wilnie jak najszybciej wydały pilota myśliwca oraz przekazały szczątki maszyny.