Nieznani sprawcy wysadzili bankomat na stacji metra Jungfernheide w Berlinie. Siła eksplozji była tak silna, że zniszczony został niemal cały pasaż. Stacja została zamknięta, a niemiecka policja ściga sprawców.

Policja w środku nocy dostała zgłoszenie. Okoliczni mieszkańcy dzwonili zaniepokojeni faktem, że około 3:00 nad ranem słyszeli głośny huk.

Na miejscu okazało się, że skutki wybuchu są ogromne. Stację metra zamknięto. Wprowadzono autobusową komunikację zastępczą.

Na miejscu śledczy zabezpieczają ślady.

Nie podano, czy sprawcom, których prawdopodobnie było dwóch, udało się zrabować gotówkę. Są poszukiwani.

(j.)