Polki przegrały z Amerykankami 1:3 (21:25, 25:12, 25:27, 25:17) w trzecim meczu turnieju o Puchar Świata siatkarek w Japonii. Niestety ta przegrana znacznie ogranicza szanse „Złotek” na awans do przyszłorocznego turnieju olimpijskiego.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Polki były skoncentrowane i zaciekle walczyły o każdy punkt. Nasze zawodniczki nie pozwalały rywalkom na swobodną grę. Niestety przy stanie punktowym 16:17 Amerykanki powiększyły przewagę o dwa punkty. To zdecydowało o porażce w tej partii 21:25.

W drugim secie Polki odblokowały się. Amerykanki nie mogły znaleźć sposobu na mocne i zdecydowane zagrania podopiecznych Marco Bonitty. „Złotka” wygrały tę partię 25:12.

Trzeci set przypominał horror. Polskie zawodniczki przegrywały już 5:10. „Złotka” jednak się przełamały i zaczęły odrabiać straty. Niestety popełnione w końcówce partii błędy zdecydowały o przegranej - 25:27. W czwartym, ostatnim secie Polki wyraźnie ustępowały Amerykankom – przegrały go 17:25.

Polska:

Skowrońska-Dolata, Dziękiewicz, Podolec, Glinka-Mogentale, Sadurek, Liktoras i Zenik (libero) oraz Sawicka, Rosner, Bednarek

USA:

Nnamani, Scott, Haneef, Berg, Tom, Bown i Davis (libero) oraz Bousse, Ah Mou-Santos, Glass

Rozgrywki o Puchar Świata, w których bierze udział dwanaście drużyn, zakończą się 16 listopada. Trzy najlepsze awansują do igrzysk olimpijskich w Pekinie. W Japonii nie grają mistrzynie olimpijskie Chinki oraz mistrzynie świata Rosjanki. Pierwsze udział w igrzyskach mają zagwarantowany, drugie nie uzyskały kwalifikacji.

Polki rozpoczęły japoński turniej od porażki z Brazylijkami (0:3). Wczoraj natomiast pokonały w fantastycznym stylu Peruwianki 3:0. Po dzisiejszej porażce z USA awans znacznie się oddalił. Nie wszystko jest jednak stracone. „Złotkom” do rozegrania zostało jeszcze osiem spotkań. Polki muszą wygrać m.in. z reprezentacjami Włoch, Serbii, Kuby czy Japonii.

Polskie siatkarki tylko dwa razy grały w turnieju olimpijskim - w Tokio (1964) i Meksyku (1968). W obu przypadkach zdobyły brązowe medale.