W Irlandii Północnej z powodu coraz większej liczby zachorowań na „australijską grypę” zawieszono w kościołach zwyczaj podawania sobie ręki podczas mszy na znak pokoju.

Hierarchowie Kościoła katolickiego Irlandii Północnej zdecydowali się na zawieszenie zwyczaju podawania ręki na znak pokoju sąsiadowi z ławki. Powodem jest zbyt duże ryzyko przekazania wirusa grypy H3N2. 

Ta odmiana po raz pierwszy pojawiła się w Australii, stąd też pospolita nazwa: grypa australijska. Z jej powodu zimą 2017 roku zachorowało 170 tysięcy Australijczyków, a 300 osób zmarło. 

Od kilku tygodni wirus grypy typu H3N2 atakuje w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Brytyjskie ministerstwo zdrowia apeluje do Brytyjczyków, by się zaszczepili, pamiętali częstym myciu rąk. Może być to bowiem największa fala zachorowań na grypę od 50 lat.

 (j.)