W niedzielnych wyborach parlamentarnych w Serbii zwyciężyła rządząca Serbska Partia Postępowa (SNS) dotychczasowego premiera Aleksandara Vuczicia, uzyskując 48,25 proc. głosów – podała komisja wyborcza po przeliczeniu 97,5 proc. głosów.

W niedzielnych wyborach parlamentarnych w Serbii zwyciężyła rządząca Serbska Partia Postępowa (SNS) dotychczasowego premiera Aleksandara Vuczicia, uzyskując 48,25 proc. głosów – podała komisja wyborcza po przeliczeniu 97,5 proc. głosów.
Aleksandar Vuczic /Andrej Cukić /PAP/EPA

W niedzielnym głosowaniu Socjalistyczna Partia Serbii (SPS), koalicyjny partner SNS, otrzymała 11,01 proc. Na trzecim miejscu uplasowała się ultranacjonalistyczna Serbska Partia Radykalna (SRS) Vojislava Szeszelja, która uzyskała 8,05 proc., wracając tym samym do parlamentu po czterech latach przerwy.

Według komisji, jeśli ostateczne wyniki się potwierdzą, centroprawicowa SNS będzie mogła liczyć na 131 deputowanych w liczącym 250 miejsc parlamencie, o 27 mniej niż w zeszłej kadencji. Postkomunistycznej SPS przypadnie 30 mandatów (14 mniej), a radykałom Szeszelja - 21.

Do parlamentu weszły też cztery ugrupowania tzw. demokratycznej opozycji, które przekroczyły 5-procentowy próg wyborczy. I tak centrowa Partia Demokratyczna otrzymała 6,05 proc. poparcia (16 mandatów), 5,99 proc. (16 mandatów) dostała nowa formacja polityczna "Dosta je bilo" ("Wystarczy"), kierowana przez Saszę Radulovicia, dawnego sojusznika Vuczicia i byłego ministra gospodarki, liberalna koalicja pod przewodnictwem byłego prezydenta Borisa Tadicia - 5,03 proc. (13 mandatów), a eurosceptyczna i prorosyjska koalicja DSS-Dveri (DSS-Drzwi) - 5 proc. (13 mandatów) - poinformowała komisja wyborcza.

Cztery mandaty otrzymało ugrupowanie reprezentujące mniejszość węgierską w Serbii Wspólnota Węgrów w Wojwodinie (SVM), a dwa Partia Akcji Demokratycznej Sandżaku (SDAS), reprezentująca interesy bośniackiej mniejszości.

(az)