Chiński profesor chemii został zatrzymany w swym kraju pod zarzutem wytwarzania narkotyków, które następnie rozprowadzano w USA, Kanadzie, W. Brytanii i Australii - podał portal BBC. Według policji oskarżony sprzedał w 2014 r. ponad 193 kg metylonu.

Metylon to substancja będąca pochodną amfetaminy, jest powszechnie używana jako substytut ecstasy.

Poza chemikiem zostało zatrzymanych siedem innych osób.

Z relacji policji wynika, że oskarżony o dużym zapotrzebowaniu na metylon dowiedział się, będąc na wyjeździe służbowym w Australii. Substancja ta jest trudno dostępna na australijskim rynku.

Profesor założył w 2005 roku firmę, która pod pozorem prowadzenia działalności w branży medycznej zajmowała się produkcją narkotyków - podaje agencja Xinhua. Zatrudnił ludzi do produkcji setek kilogramów narkotyków, które były sprzedawane zagranicznym odbiorcom w przesyłkach pocztowych.

Podczas rewizji przeprowadzonej w połowie czerwca w laboratorium naukowca w mieście Wuhan (w środkowych Chinach) policja zarekwirowała 20 kg narkotyku.

(abs)