Prawie 4 tysiące butelek szampana i kilkanaście tysięcy etykiet ukradziono z posiadłości jednego z francuskich producentów szampana. Mężczyzna twierdzi, że padł ofiarą fałszerzy tego trunku.

Okradziony producent to mieszkający w Avize niedaleko Reims Anselme Selosse. Rabusie wdarli się do jego posiadłości w nocy i zabrali 3,7 tysiąca butelek szampana, 16 tysięcy etykiet i 12 tysięcy kartoników umieszczanych na szyjkach butelek. Mężczyzna oszacował swoje straty na 300 tysięcy euro. Podkreślił, że incydent nie będzie miał wpływu na produkcję trunku.

Działająca od 1949 roku posiadłość Jacques Selosse eksploatuje 7,5 hektara winorośli. Rocznie produkuje się tam ok. 55 tysięcy butelek szampana.

(mn)