Kolejne pożary wybuchają na Sardynii. W czwartek płomienie zagroziły ośrodkowi turystycznemu w rejonie zatoki Solanas, 35 kilometrów od Cagliari. Sytuację utrudnia silny wiatr wiejący nad wyspą, który bardzo szybko przenosi ogień, także w kierunku terenów zabudowanych.

Wiele domów ewakuowano, a tłumy turystów uciekły z plaż. Walka z pożarem trwa od wielu godzin.

Groźne płomienie pojawiły się również w rejonie miejscowości Serramanna, także niedaleko Cagliari. Chmury dymu dotarły aż do tego miasta, oddalonego o 30 kilometrów.