Strażacy ugasili pożar zabytkowego Monasteru Nowodziewiczego, położonego w pobliżu murów Kremla - poinformowała w nocy agencja TASS, powołując się na rosyjskie władze.


"Ogień został całkowicie ugaszony" - powiedział przedstawiciel ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Agencja Interfax podała natomiast, że ogień jest pod kontrolą. Poinformowała także, że życie 26 mniszek przebywających w klasztorze nie było zagrożone.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Według wstępnych ustaleń ogień pojawił się w górnej części dzwonnicy, która jest aktualnie poddawana renowacji. Z żywiołem walczyło ponad 110 strażaków, którym udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na inne części klasztoru. Akcję gaszenia utrudniał silny wiatr.

Według rosyjskich ekspertów jest duża nadzieja, że pożar spowodował znacznie mniejsze straty niż się obawiano. Prawdopodobnie zniszczone zostały przede wszystkim rusztowania budowlane.

Monaster Nowodziewiczy wybudowano w pierwszej połowie XVI wieku.

W 2004 r. został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Na położonym przy monasterze cmentarzu pochowani są m.in. Borys Jelcyn, Nikita Chruszczow, Antoni Czechow.

(j.)