Ponad 1000 osób, w tym 60 w Polsce, zostało aresztowanych w wyniku koordynowanej przez Europol największej w historii operacji wymierzonej w organizacje przestępcze działające w krajach UE - poinformował w Hadze dyrektor Europolu Rob Wainwright. Celem operacji "Archimedes", przeprowadzonej w drugiej połowie września, były przede wszystkim grupy przestępcze, które zajmują się przemytem nielegalnych imigrantów, handlem narkotykami, handlem ludźmi i kradzieżami.

We wszystkich krajach Unii zatrzymano w sumie 1027 osób, skonfiskowano m.in. blisko 600 kg kokainy, 200 kg heroiny i 1,3 tony konopi. Zidentyfikowano też blisko 200 ofiar handlu ludźmi, w tym 30 dzieci.

W ramach całej operacji przeprowadzonych zostało blisko 300 akcji policyjnych, w których uczestniczyło 20 tysięcy funkcjonariuszy z krajów Unii, a także z Serbii, Norwegii, Szwajcarii, USA, Australii i Kolumbii.

Po raz pierwszy przeprowadziliśmy tak kompleksową operację - podkreślił Wainwright. Celem był atak na całą infrastrukturę zorganizowanej przestępczości - zaznaczył.

Komendant główny policji gen. insp. Marek Działoszyński przekazał, że polska policja w ramach akcji zatrzymała 60 osób, które mogły być zaangażowane w handel ludźmi. 

Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego KGP dodał, że w akcję w Polsce zaangażowanych było ponad 8 tys. policjantów z komend wojewódzkich i komendy stołecznej. Sprawdzonych zostało ponad 7 tys. osób, 4 100 pojazdów, 114 agencji towarzyskich i 624 mieszkania. Policjanci zwracali też uwagę na osoby wykorzystujące innych do żebractwa.


(edbie)