Portugalia, która przewodniczy aktualnie Unii Europejskiej, może zgodzić się na przesunięcie daty najbliższego szczytu, jeśli poprosi o to Polska. Zgodnie z wcześniejszymi planami, spotkanie szefów państw Unii ma się odbyć 3 dni przed planowanymi w Polsce wyborami.

Po zakończeniu dzisiejszego posiedzenia szefów dyplomacji państw Unii, kierujący portugalską dyplomacją Luis Amado pytał Annę Fotygę, czy Polska chce przenieść datę szczytu europejskiego z powodu zbliżających wyborów.

Amado miał powiedzieć że Polska stawia wiele trudnych do spełnienia postulatów w sprawie nowego Traktatu Unii, które mogą utrudnić przyjęcie dokumentu zgodnie z planem. Szczyt planowany jest na 18 październikka czyli na trzy dni przed planowanymi wyborami w naszym kraju.