Ponad stu lekarzy z sąsiednich krajów pojedzie do Birmy by pomóc ofiarom cyklonu Nargis, który dwa tygodnie temu spustoszył ten kraj. Jak poinformował szef unijnej organizacji pomocy humanitarnej wszyscy medycy dostaną wizy i pozwolenie na wjazd do Birmy.

Po przejściu cyklonu Nargis pomoc dla Birmy napływa niewielkim strumyczkiem i nie dociera do najbardziej potrzebujących. Powodem jest kontrolowanie pomocy zagranicznej przez rządzącą w Birmie juntę wojskową. Władze odmawiają też wydawania wiz pracownikom organizacji humanitarnych.

Według ostatnich danych, na skutek przejścia cyklonu zginęło 77 738 osób, a 55 917 uznano za zaginione. ONZ i Czerwony Krzyż szacują, że od 1,6 miliona do 2,5 miliona ludzi potrzebuje natychmiastowej pomocy - schronienia, wody i żywności.