Humanitarna pomoc z Polski ląduje na ukraińskich bazarach - taką tezę stawiają rosyjskie media. Dziennikarze powołują się na doniesienia ze Lwowa.

Rosyjskie telewizje, m.in. NTW i Zwiezda natychmiast podchwyciły temat i grzmią, że pomoc humanitarna z Europy trafia do sklepów, zamiast do walczących na wschodzie Ukrainy żołnierzy.

Tezę o sprzedaży produktów, które mogły zostać przekazane jako pomoc humanitarna opierają na tym, że mieszkańcy obwodu lwowskiego zauważyli na bazarach polski makaron z napisem "nie do sprzedaży". Oburzeni poinformowali więc milicję.

Na razie nie ma pewności, że to produkty faktycznie pochodzące z polskiej pomocy humanitarnej dla Ukrainy.

(abs)