Polski turysta spadł z lawiną śnieżną w rejonie Wielkiego Ganku. 38-letni mężczyzna z ranami barku i klatki piersiowej został przewieziony śmigłowcem do szpitala w Popradzie. Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są trudne. W całym paśmie obowiązuje drugi w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia lawinowego.

W wyniku upadku 38-letni turysta z Gdyni doznał urazu barku i klatki piersiowej - powiedziała rzeczniczka pogotowia lotniczego Air - Transport Europa w Popradzie, Sylwia Galajda.

Najprawdopodobniej do wypadku doszło, kiedy jeden ze wspinaczy stanął na próg śnieżny i sam wyzwolił lawinę. Mężczyzna wspinał się na Wielki Ganek w Kaczej Dolinie w słowackich Tatrach wraz z innym taternikiem.