Od sierpnia turyści z 48 krajów – w tym Polski – nie będą musieli płacić za wizę na Sri Lance. Taką decyzje podjął rząd tego kraju. Wszystko po to, by pobudzić rynek turystyczny, który ucierpiał po kwietniowym ataku terrorystycznym. Darmowe wizy będą dostępne min. przez sześć miesięcy.

Na liście państw są kraje Unii Europejskiej i USA oraz m.in. Rosja, Indie i Chiny. Dotychczas wizy kosztowały turystów ok. 20-40 dol. 

Darmowe wizy będą dostępne przez sześć miesięcy, a po tym czasie rząd oszacuje stratę wpływów z tytułu wiz - powiedział agencji Reutera urzędnik ministerstwa ds. rozwoju turystyki.

W Niedzielę Wielkanocną, 21 kwietnia, grupa terrorystów z lokalnej organizacji islamistycznej o nazwie National Thowheeth Jama'ath (NTJ), z pomocą Państwa Islamskiego, przeprowadziła atak samobójczy na trzy kościoły i cztery hotele na Sri Lance. Zginęło ponad 250 osób. Po atakach wiele krajów wydało ostrzeżenia dla turystów planujących urlop na Sri Lance. Liczba turystów spadła o 13,4 proc. w pierwszej połowie br.

W 2018 r. turystyka przyniosła gospodarce wyspy ok. 4,4 mld dol. wpływów, co stanowi 4,9 proc. PKB kraju. Eksperci ostrzegają, że w tym roku wpływy z turystyki mogą spaść o 1,5 mld dol. Przed atakiem przewidywano, że wpływy z turystyki osiągną w 2019 r. 5 mld dol.

Sri Lanka doświadczała już spadków liczby turystów podczas wojny domowej i po tsunami w 2004 r. Po podpisaniu porozumień pokojowych w 2009 r. turystyka na wyspie odżyła, stając się trzecim najbardziej dynamicznie rozwijającym się sektorem gospodarki.