Lech Kaczyński przybył do Seulu. Wizyta w Korei Południowej jest ostatnim etapem podróży prezydenta po Azji. Podczas podchodzenia do lądowania w Seulu rządowy samolot Tu-154, na pokładzie którego podróżuje prezydent, na dłuższy czas wpadł w silne turbulencje.

Podczas wcześniejszej wizyty Kaczyńskiego w Mongolii w samolocie zepsuł się sensor systemu synchronizacji położenia i przemieszczenia tzw. klap przyskrzydłowych. W środę część ta została wymieniona na nową, a samolot pomyślnie przeszedł loty próbne.

Dziś polski prezydent spotka się w Seulu z prezydentem Korei Li Miung Bakiem. Następnie odbędą się rozmowy plenarne delegacji obu państw. Planowane jest podpisanie międzyrządowego programu współpracy w dziedzinie kultury, nauki i edukacji na lata 2009-2011.

Jutro dojdzie do spotkania Lecha Kaczyńskiego z premierem Korei Płd. Hanem Seung Su. Tego dnia polski prezydent pojedzie też do Panmundżom w strefie zdemilitaryzowanej na granicy z Koreą Płn. Prezydent powróci do Warszawy prawdopodobnie jutro przed południem czasu polskiego.