Podczas audiencji generalnej Benedykta XVI w Watykanie doszło do incydentu. Mężczyzna siedzący w pierwszym rzędzie wykrzykiwał po angielsku obraźliwe słowa. Według źródeł watykańskich były one skierowane pod adresem zwolenników aborcji.

Na Placu świętego Piotra, gdzie odbyło się cotygodniowe spotkanie z Benedyktem XVI, z pierwszego rzędu krzeseł dobiegały obelgi i obraźliwe słowa. Wykrzykiwał je po angielsku mężczyzna w stanie widocznej furii.

Włoska agencja Ansa, która wcześniej informowała o tym, że mężczyzna obrażał papieża, przytoczyła następnie opinię źródeł watykańskich, utrzymujących, że słowa te były skierowane pod adresem amerykańskich polityków, zwolenników aborcji. Mężczyzna przybył na audiencję w grupie pielgrzymów z USA, przeciwników aborcji.

Natychmiast interweniowała żandarmeria watykańska. Mężczyzna został wyprowadzony, ponieważ - podał Watykan - przeszkadzał Benedyktowi XVI. Został następnie zwolniony przez żandarmów. Jego tożsamość nie jest znana.