Piraci uprowadzili u wybrzeży Nigerii siedmiu rosyjskich marynarzy i jednego ukraińskiego - podały resorty dyplomacji Rosji i Ukrainy. Porwani płynęli frachtowcem z Duali w Kamerunie do Las Palmas na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich.

Piraci uprowadzili u wybrzeży Nigerii siedmiu rosyjskich marynarzy i jednego ukraińskiego - podały resorty dyplomacji Rosji i Ukrainy. Porwani płynęli frachtowcem z Duali w Kamerunie do Las Palmas na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich.
Nigeryjscy piraci /GEORGE ESIRI /PAP/EPA

Jednostka pływa pod banderą Antigui i Barbudy.

Według rosyjskiej ambasady w Abudży (stolicy Nigerii - PAP) statek towarowy BBC Caribbean należący do niemieckiej spółki Brise Schiffahrt został zaatakowany 5 lutego na wodach terytorialnych Nigerii - głosi komunikat rosyjskiego MSZ. Siedmiu obywateli Rosji, członków załogi, zostało uprowadzonych - poinformowano.

W oświadczeniu dodano, że rosyjscy dyplomaci w Nigerii są w kontakcie z miejscowymi władzami oraz armatorem statku, by ustalić, gdzie znajdują się marynarze i "uwolnić ich możliwie najszybciej".

Z kolei ukraińskie MSZ poinformowało AFP, że w wyniku ataku na BBC Caribbean porwany został jeden obywatel Ukrainy; ministerstwo podało, że do napadu doszło 6 lutego. "Uprowadzono członków załogi. Wśród ośmiu porwanych jest jeden Ukrainiec" - oświadczono.

Jak wynika z najnowszych danych Międzynarodowego Biura Morskiego (IMB), w 2016 roku odnotowano rekordową w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczbę porwań na morzu; w Nigerii w zeszłym roku doszło do 36 pirackich napadów, w porównaniu do 14 w roku 2015. 

(az)