Zapadł wyrok w niezwykłym procesie, toczącym się przed rosyjskim sądem. Skazano Rosjanina, którego pies przypadkiem... zastrzelił człowieka. Teraz właściciel czworonoga, który szlachetnie wziął winę na siebie, spędzi w areszcie domowym 15 miesięcy.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło w październiku podczas polowania. Pies, którego rasy nie podano, nadepnął na leżący na ziemi karabin i zawadził łapą o cyngiel broni. Ta wystrzeliła. Śmiertelnie ranny został uczestniczący w wyprawie znajomy myśliwego.

44-letni właściciel psa zachował się nad wyraz szlachetnie i odpowiedzialnie. Wziął całą winę czworonoga na siebie. Za nieumyślne zabójstwo został skazany na 15 miesięcy aresztu domowego. Wyrok w tej sprawie wydał sąd w Saratowie nad Wołgą. Nie wiadomo, jaki los spotkał pechowego psa.

W USA pies postrzelił właściciela

Do podobnego wypadku doszło pod koniec zeszłego roku w Utah w Stanach Zjednoczonych. Ofiarą własnego psa również padł myśliwy, polujący na kaczki niedaleko Wielkiego Jeziora Słonego.

Podniecone zwierzę, podskakując, nadepnęło na strzelbę i postrzeliło swojego właściciela w pośladki. Lekarze wyjęli z jego ciała 27 granulek śrutu, ale mężczyzna - na szczęście - przeżył.