28-letni kierowca został zatrzymany za pędzenie z prędkością 325 km/h na autostradzie z Genewy do Lozanny. Wykroczenie udowodniono mężczyźnie dzięki nagraniom wideo na jego telefonie komórkowym, przeglądanym w ramach śledztwa w innej sprawie. Na nagraniu widać było licznik w samochodzie.

21 kwietnia około 3.30 nad ranem pochodzący z Genewy mężczyzna osiągnął wspomnianą prędkość za kierownicą swego wozu Bentley Continental. Podczas przesłuchania próbował tłumaczyć, że samochód prowadził jego kolega, a on tylko nagrywał. Kilka okoliczności pozwoliło jednak dowieść, że sam był za kierownicą.

Żandarmi natychmiast skonfiskowali prawo jazdy kierowcy, który odpowie za poważne złamanie ustawy o ruchu drogowym oraz narażanie życia innych osób.