Nietypowy pomysł najbardziej luksusowego paryskiego domu towarowego "Galeries Lafayette". Po zmroku, by stworzyć świąteczno-noworoczną atmosferę, z jego dachu rozpylana jest na ulicę biała pianka, przypominająca śnieg.

Paryżanie, którzy nie pamiętają już, kiedy po raz ostatni we francuskiej stolicy padał prawdziwy śnieg, są zaskoczeni. Jedyny minus: sztuczny śnieg zawiera substancję przypominającą mydło lub szampon. Mimo uspokajających zapewnień dyrekcji niektórzy przechodnie obawiają się, że poplami ich ubrania.

Zorganizowali nam wielką kąpiel z pianą. Można nawet umyć włosy, bo wygląda to trochę jak szampon. Pomysł jest jest faktycznie ciekawy, ale w praktyce nie wyszło to chyba najlepiej - ironizuje pokryty lepką pianka młody przechodzień.