Papież przeprosi australijskie ofiary księży pedofilów. Benedykt XVI jedzie do Australii na Światowe Dni Młodzieży w Sydney. Podkreśla, że kościół musi sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jego reakcje były niewystarczające, co należy zmienić i jak ustrzec się przed kolejnymi przypadkami pedofilii wśród kleru.

Papieski samolot odleciał z rzymskiego lotniska Fiumicino. W niedzielę, po 21 godzinach lotu, wyląduje najpierw w Darwin na północy Australii, a następnie po półtoragodzinnej przerwie poleci do Sydney.

Po podróży papież będzie przez trzy dni odpoczywał w rezydencji Kenthurst Study, ośrodku rekolekcyjnym Opus Dei, położonym w Górach Niebieskich niedaleko Sydney. Będzie to czas ściśle prywatny, nie przewidziano udziału w żadnych uroczystościach i 

oficjalnych spotkaniach.

Z przedstawicielami władz Australii oraz z ponad 200 tysiącami młodych katolików, przybyłych na zlot z całego świata, Benedykt XVI przywita się w czwartek, kiedy rozpocznie się oficjalna część jego pielgrzymki. W programie jest wiele spotkań z reprezentantami władz na czele z premierem kraju, uroczystości o charakterze

ekumenicznym i międzyreligijnym, rozmowa z młodymi narkomanami z ośrodka odwykowego, msza w katedrze w Sydney i udział w Drodze Krzyżowej.

19 i 20 lipca to kulminacja Światowych Dni Młodzieży. W sobotę wieczorem Benedykt XVI będzie uczestniczyć w czuwaniu z młodzieżą na terenie hipodromu Randwick. W tym samym miejscu msze odprawili Paweł VI i Jan Paweł II. W niedzielę przed południem, także na hipodromie, papież odprawi mszę na zakończenie ŚDM.