Rzecznik Watykanu, ksiądz Federico Lombardi, oświadczył, że obecny papież jako arcybiskup Monachium w latach 80. nie wiedział o decyzji o skierowaniu do pracy w parafii księdza pedofila. To jego odpowiedź na kolejną publikację w "New York Times", dotyczącą afery pedofilskiej w niemieckim Kościele.

Odnosząc się do kolejnego już artykułu w nowojorskim dzienniku, watykański rzecznik odesłał do wcześniejszego komunikatu archidiecezji monachijskiej, która zapewniła, że ówczesny arcybiskup Joseph Ratzinger nic nie wiedział o podjętej decyzji o skierowaniu do pracy w parafii księdza - pedofila.. Ponadto ks. Lombardi wyjaśnił, że pełną odpowiedzialność za ten krok wziął jej ówczesny wikariusz generalny. Artykuł na łamach dziennika ks. Lombardi określił mianem "czystych spekulacji".

Włoskie media za bardzo wymowne uznały słowa kaznodziei Domu Papieskiego ojca Raniero Cantalamessy. W piątkowym kazaniu wielkopostnym w Watykanie w obecności Benedykta XVI powiedział, że Kościół wyjdzie błyszczący z tej wojny. Postawę mediów nazwał zajadłością i wyraził opinię, że przynosi ona odwrotny skutek od spodziewanego.