Osoby konsekrowane nie mogą być "aktywistami wiary" ani "zawodowcami od sacrum" - mówił papież Franciszek podczas mszy w Watykanie w uroczystość Matki Bożej Gromnicznej. Przestrzegał też zakonnice i zakonników przed „pokusą przetrwania”.

Osoby konsekrowane nie mogą być "aktywistami wiary" ani "zawodowcami od sacrum" - mówił papież Franciszek podczas mszy w Watykanie w uroczystość Matki Bożej Gromnicznej. Przestrzegał też zakonnice i zakonników przed „pokusą przetrwania”.
Papież Franciszek /PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI /PAP/EPA

W papieskiej mszy w święto Ofiarowania Pańskiego, które na mocy decyzji Jana Pawła II obchodzone jest jako Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, uczestniczyło w bazylice Świętego Piotra kilka tysięcy przedstawicieli zakonów, zgromadzeń i instytutów religijnych.

W wygłoszonej do nich homilii Franciszek powiedział, że "pokusa przetrwania" czyni życie konsekrowane bezowocnym. Sprawia, że stajemy się reakcyjni, lękliwi, zamyka nas powoli i po cichu w naszych domach i w naszych schematach. Skierowuje nas ku przeszłości, ku chwalebnym, ale minionym czynom, które zamiast wzbudzić proroczą kreatywność, zrodzoną z marzeń naszych założycieli, poszukują skrótów, aby uciec od wyzwań pukających dziś do naszych drzwi - zauważył. Jak dodał, "psychologia przetrwania sprawia, że wolimy chronić przestrzenie, budynki lub struktury, bardziej niż umożliwić nowe procesy".

Wtedy zapominamy o łasce, przemienia nas to w zawodowców od sacrum, ale nie w ojców, matki i braci nadziei - mówił Franciszek. Wszyscy jesteśmy świadomi przeżywanej przez nas transformacji wielokulturowej. Nikt jej nie kwestionuje - przyznał. Wzywał, by "wraz z Jezusem stanąć pośród swego ludu".

Nie jako aktywiści wiary, ale jako mężczyźni i kobiety, którzy nieustannie otrzymują przebaczenie, mężczyźni i kobiety namaszczeni w chrzcie, aby dzielić się tym namaszczeniem i pocieszeniem Boga z innymi - mówił Franciszek w homilii.

(mn)