Gdzie się podziała słynna amerykańska wolność, znana z młodzieżowych filmów? Niektóre szkoły średnie w południowej Kalifornii zawarły z uczniami porozumienie, które określa akceptowane ruchy w tańcu w czasie szkolnych dyskotek.

W porozumieniu zapisano, jakich części ciała w tańcu dotykać nie wolno. Nauczyciele mówią, że dość często uczniom ręce opadały zbyt nisko z bioder partnerki. A uczennice - niczym w lokalu przy rurze - potrafiły wywijać nogami i okręcać je wokół szkolnego kolegi. Teraz zasada numer jeden brzmi: obie stopy muszą znajdować się na podłodze.

W jednej ze szkół w San Diego natomiast uczennice nie mogą zakładać "nieprzyzwoitych" sukienek na szkolne dyskoteki. Nieprzyzwoita to taka, która więcej odsłania, niż zasłania.