Zabiliśmy kilkunastu rebeliantów w północno-zachodniej części kraju - poinformowały pakistańskie siły. Walki toczyły się w nocy w regionie Orakzai, gdzie wojsko prowadzi operację przeciwko talibom sprzymierzonym z Al-Kaidą.

Wojsko zabiło 15 rebeliantów w wymianie ognia podczas próby odbicia przez islamistów obozu przejętego dwa dni temu przez siły bezpieczeństwa - poinformował rzecznik prasowy armii. Podczas akcji schwytano czterech islamistów, a trzech zostało rannych.

W ciągu dwóch ostatnich tygodni podczas starć w plemiennym regionie Orakzai zginęło w walkach z siłami rządowymi ok. 250 bojowników. Region Orakzai, leżący w Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej, jest bastionem islamskich rebeliantów.

Pakistańscy talibowie powiązani z Al-Kaidą są odpowiedzialni za falę ponad 360 ataków - w większości samobójczych - w ciągu ostatnich trzech lat. Zginęło w nich w całym Pakistanie ponad 3200 osób.