Olbrzymią ostrygę wyłowiono z Atlantyku u zachodnich wybrzeży Francji. Waży blisko półtora kilograma. Według specjalistów, mogłaby stanowić wyśmienitą kolację, nawet dla całej rodziny.

Olbrzymią ostrygę wyłowiono z Atlantyku u zachodnich wybrzeży Francji. Waży blisko półtora kilograma. Według specjalistów, mogłaby stanowić wyśmienitą kolację, nawet dla całej rodziny.
/PAP /PAP

Rekordowo duża ostryga ma długość prawie 30 centymetrów. Nie zostanie jednak na razie podana smakoszom. Osoba, która ją wyłowiła z Atlantyku w pobliżu miejscowości Talmont-Saint-Hilaire, postanowiła bowiem umieścić ją w wodnej farmie ostryg, żeby sprawdzić ile jeszcze urośnie.

Jeżeli osiągnie wagę kilku kilogramów, wtedy mięczak będzie mógł stanowić wyrafinowany posiłek, dla co najmniej kilku rodzin jednocześnie.

Ostryga-gigant została nazwana Georgette - od imienia kobiety, która ja wyłowiła.

Pojawiły się też wątpliwości, ile mięczak może mieć lat. Według jednych, około 15, według innych, dwa razy więcej.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że ostrygi mogą żyć nawet do 60 lat.